3 zmiany jakie czekają firmy produkcyjne

Branża produkcyjna stoi przed kilkoma radykalnymi wyzwaniami, które zmuszą wiele firm do działania. Od lat udoskonalamy nasze procesy wytwórcze, poprawiamy naszą operacyjność tak aby wszystko wewnątrz naszej firmy działało sprawnie i optymalnie. Prawdziwe wyzwania pochodzą jednak z zewnątrz, i może nas drogo kosztować to jeśli się do nich nie dopasujemy. Poniżej omawiamy 3 czynniki jakie radykalnie zmienią branżę produkcyjną.

Od dostawy do usługi doręczenia

Firmy produkcyjne tradycyjnie działają w cieniu wielkich sprzedawców. Dostawy wjeżdżają anonimowo na tylne drzwi sieci handlowych, sklepów internetowych i hurtowni pełnych palet innych towarów. Coraz częściej jednak te tylne drzwi pozostają zamknięte. Sklepy stają się portalami internetowymi, które zmuszają swoich dostawców do bezpośredniej wysyłki zamówionego towaru na adres klienta końcowego. Sam przemysł wytwórczy również nie pozostaje bierny, nowe technologie stwarzają możliwości rozwoju innych kanałów sprzedaży. Odległość między produkcją, sprzedażą i drzwiami wejściowymi klienta jest coraz mniejsza. Witamy w świecie omnichannel.

Od sprzedaży produktów do sprzedaży informacji

Nawet jeśli nie dostarczamy produktów bezpośrednio konsumentom, te zmiany mają wpływ na nas wpływ. Klienci biznesowi to także zwykli konsumenci, którzy w dzisiejszych czasach łatwo mogą porównać proces składania zamówienia w firmie produkcyjnej z procesem jaki ma Apple, Adidasa czy Philipsa. Każdy, kto odwiedza stronę producentów tych marek, znajdzie ogromną ilość informacji. Od pięknych zdjęć produktów i rozbudowanych opisów po recenzje i specyfikacje. Wszystko po to, by zrekompensować klientowi utracone korzyści z „fizycznych zakupów”. Informacje o produktach można znaleźć nie tylko na stronach internetowych producentów. Platformy takie jak Amazon czy Zalando pobierają te dane i wyświetlają w swoich serwisach. Wynik: jakość i kompletność powiązanych informacji decyduje o wartości produktu.

Tendencja ta wpływa również na sektor produkcyjny; stajemy się dystrybutorami informacji przed sprzedawcami produktów. Im szybciej i pełniej przekażemy swoje dane, tym atrakcyjniejsze będą nasze produkty. Wymaga to płynnej integracji wszystkich systemów, które zawierają części tych danych, od PLM do CAD czy od platformy e-commerce do systemu PIM.

Od samodzielnego dostawcy do partnera ekosystemu

Powszechnym trendem w branży staje się ścisła współpraca w całym łańcuchu dostawy. W przeszłości można było odnieść sukces jako „samodzielna” firma, ale teraz jest się coraz bardziej zależnym od partnerów i platform.

Aby zachować konkurencyjność w tym szybko zmieniającym się świecie, firmy muszą skoncentrować się na swojej podstawowej działalności. Wymaga to jasnych wyborów, także z technologicznego punktu widzenia. Czy opracowuję własną technologię, czy kupuję ją zewnętrznie?

Podczas gdy w przeszłości większość firm wykonywała gro działań samodzielnie, obecnie sytuacja jest odwrotna. Dzisiejsze firmy wykonują tylko ograniczoną część procesu produkcyjnego i poszukują partnerów do realizacji pozostałych procesów. Dobra współpraca jest tutaj kluczowa: jesteśmy zmuszeni działać także poza murami własnej firmy. Firmy produkcyjne poszukują dziś możliwości współpracy z innymi, aby stawić czoła konkurencji. Przykładem może być, wspólna budowa i rozwój platformy sprzedażowej, kanału e-commerce czy wprowadzenie standardów wymiany danych, które pomogą uniknąć tworzenia kosztownych interfejsów.

Ton Hagens
Managing Director – Pulse